Kino
10.30.2016
„Wszystkie nieprzespane noce”, czyli współczesny werteryzm stosowany
Film bezcelowej drogi przez ulice stolicy, produkcja pretendująca do bycia bombą atomową pokolenia spomiędzy, obraz o niczym, chcący traktować o wszystkim.
Strefa filmu. Filmy dobre i złe. Obejrzane tam, gdzie można mnie spotkać najczęściej – w kinach studyjnych.